Przejdź do treści

Sprawa wygląda tak

  • przez

sporo nabrudził rak…

Od mojego ostatniego postu wydarzyło się tyle, że nie sposób tego w jednym tekście opisać :) Naprawdę dużo fajnych i mniej fajnych rzeczy. Zaczynając od początku byłem w Białymstoku, spotkałem się z MAriankiem i chwilę pogadaliśmy o tym i o tamtym. Ogólnie Białystok dla mnie jest miastem niezwykle „niedzisiejszym” – może to tylko złudzenie po dwóch dniach pobytu, ale już sam fakt, że na drodze prawie 300km do Białego stoku nie mijałem nic poza kilkoma zagubionymi autami i przy okazji paroma tirami w tym jednym z którego naprawdę cuchnęło :)

Mimo wszystko podróż wspominam bardzo pozytywnie. Jarmark, na którym nigdy nie byłem, kataryniarze, ten klimat niesamowitej wiejskiej atmosfery. To naprawdę spory plus. Białystok to w moich oczach śmieszne miasteczko, do którego prawdopodobnie nie wrócę.

Powrót do domu był spokojny, potem oczywiście praca nad nowym portalem. W sumie to może planowanie i przygotowanie pracy, bo tego co się w tej chwili dzieje nie można nazwać pracą. Nie znalazłem nawet jeszcze odpowiedniego grafika, o programiście nie wspominając. Nadal nie wiem czy opierać ten projekt na WordPressie.

Jak wiecie forumphoto.pl sprzedałem, sprzedałem również seoblogowanie oraz puknij.net – potrzeba funduszy jest naprawdę wielka, ale z tym się liczyłem. Idzie do przodu i bardzo z tego powodu się cieszę.

Przez okres od ostatniego postu i nawet wcześniej obejrzałem również kilka filmów. Ostatnio byłem na ToyStory 3D, wcześniej jeszcze oglądałem Pan i Pani Killer oraz jakiś to jeszcze film, o którym już zapomniałem. Napiszę recenzje, w swoim czasie odpowiednio :)

Napoleon Hill zszedł na bok, w ogóle blog zszedł trochę na bok i na dobrą sprawę to nic dziwnego. Ale postaram się ożywić to miejsce. Przy okazji zdradzę wam sekret, że planuję przebudować wygląd bloga i nieco odejść od SEO na rzecz poszerzenia tematyki marketingu internetowego.

Czytałem niedawno kawałek książki Zanim rzucisz pracę Roberta Kiyosakiego. Czytałem dopóki mi nie wykupili tej książki z empiku :) Książka dobra, w sumie to warta uwagi i myślę, że każdy kto myśli o stworzeniu biznesu z prawdziwego zdarzenia powinien ją przeczytać.

Wiecie co? Życie hotelowe mi się podoba, naprawdę. Gdy tylko będę miał około 9o tysięcy rocznie nadwyżki, zrobię sobie mały rajd hotelowy. W sumie, może ktoś z was był w Pradze na dłużej? Szukam dobrego hotelu, niekoniecznie najwyższych lotów, ale z poziomem. Gdyby ktoś miał jakiś do polecenia, chętnie sprawdzę!

4 komentarze do “Sprawa wygląda tak”

  1. brak komentarzy….. to MArianek napisze ;D
    miłe i sympatyczne spotkanie, wspomniana chwila trwała 3 godziny, podczas której nikt (prawdopodobnie) sie nie nudził. Tym bardziej, że naprawde, było o czym porozmawiać (ocena subiektywna) :)

    Przyjemnie poznawać takich ludzi, jak Mr.Gniotek :)

    pozdrowienia z wiejskiego miasta :)

  2. Gniotek, taka uwaga tylko odnośnie komentarzy: słyszałeś, że toppostowanie jest kiepskie? :D

    Lepszym z punktu usability porządkiem wyświetlania, jest (jak się czyta z góry na dół i z prawej do lewej) czyli na odwrót jak masz ;) Przewijanie na sam dół i śledzenie np. calego toku dyskusji 'do góry’ to słaby pomysł ;)

Możliwość komentowania została wyłączona.